Tyrani

Nie mam doświadczenia w obcowaniu z tyranami. Poza obecnymi politykami i ich coachami nikt nie kojarzy mi się z osobą tyrana.

Pewnie przeciwstawiałam się jakoś tyranii przez poczucie niezależności, samostanowienia. Matka nauczyła mnie niezależności od postaw i opinii zewnętrznych, pewnej nieufności oraz poszukiwania odpowiedzi na pytania między innymi, dlaczego, jak Budowała we mnie...

Tajemnica, 60 lat wcześniej

Spokój, to transcendentne uczucie jest zaprzeczeniem sytuacji w jakiej znalazła się Marianna. Niepewność czym skończy się operacja serca, niewiarygodny upał długiego lipcowego dnia, banalne korytarzowe rozmowy między lekarzami: mobing? Uważam, że jak te zachowania dotyczą starej baby to zgoda, ale jak klepniesz po tyłku taką ładną, młodą laskę to już nie. One w majtki sikają, czekają tylko na...

Odkurzanie świadomości

Natrętny warkot odkurzacza, trzask suchych igieł choinki wpadających do jego brzucha, wcinają się w myśli jedenastoletniego chłopca. Czy oni mnie jeszcze kochają … Odkurzacz warczy nie tylko w głowie chłopca odrywając jego myśli od rzeczy najważniejszej… czy oni mnie jeszcze kochają?

Głos odkurzacza dręczy też mężczyznę. Na jego głowie jakieś elektrody, kable jak dredy opierające się...

Miasto

Szkielety domów patrzą n iewidomymi otworami okien, zieją chłodem pustych podwórek. Pozbawione treści metalowe szkielety balkonów wyciągają się jak ręce w geście oczekiwania na ratunek…

Do kogo wołają, czego oczekują

W tłumie stojących rzędem, jeden obok drugiego, szkieletorów głowa świętego Floriana z czterema twarzami jak u Światowida, jeden z nielicznych fragment postaci...

Bajka - nie bajka

Opowiedz mi raz jeszcze tÄ™ ulubionÄ… bajkÄ™.

Którą?

No tę o tatusiu, mamusi i małym ziarenku.

Słyszałeś ją przecież tyle razy i znasz zapewne na pamięć.

To nieprawda, ona stale siÄ™ zmienia.

No właśnie, nie umiem niczego dwa razy zrobić tak samo, a bajki nie zapisałam.

To dobrze, niech będzie inaczej, ale powiedz - czy oni dalej mnie kochają...

Kalejdoskop – piekło, niebo…

Świt, godzina 4.35 – znowu szamotanina w oczekiwaniu na sen albo perspektywa męczącego dnia – piekło . 5.30 mięśnie Marianny powoli wiotczeją, ciało robi się ciężkie; jeszcze ze dwie godziny można pospać,. zanim nadejdzie chwila przygotowań porannych do wyjścia na zajęcia Sagi… niebo.

Autobus 194,. na ruchomym przegubie dwu jego członów młody chłopak Na głowie czarny melonik, szyja...

Strony