Umrzeć ze strachu
- Jeszcze jedna seta, kapitanie?
- Nie odmówię, majorze.
- Potem przeskakuje pan płot cmentarza. Podchodzi do grobu…
- Wczoraj pochowanego naszego generała.
- … wyjmuje pan szablę i wbija w ziemię. Punktualnie o północy.
- Zakład, to zakład. Honor oficera!
- Szabla ma zostać w grobie… Żebyśmy mogli rano sprawdzić.
- To zdrowie, ha...