Co chce...
Wciskam palcem przycisk domofonu. Kto dzwoni? Dzień dobry, jestem z ogłoszenia. Niech wejdzie... odgłos otwieranych drzwi. Wchodzę do holu i ten sam głos - niech siada i czeka. Usiadłam i czekam. Otworzyły się drzwi i zobaczyłam kobietę typu guwernantka, z marsową twarzą i biurową szarą teczką w ręku. Cała była z Marsa. Usiadła za biurkiem i spod okularów zmierzyła mnie wzrokiem. Jak ma...