Zaduszkowe impresje
Kalendarz z adresami i numerami telefonów znajomych mam ten sam od trzydziestu, a może i wiÄ™cej lat. Na bieżąco wprowadzam zmiany – dopisujÄ™ numery telefonów komórkowych, wykreÅ›lam numery telefonów stacjonarnych, zmieniam adresy. Coraz częściej zdarza mi siÄ™ zmieniać adres na numer kwatery i nazwÄ™ cmentarza.Â
W Dzień Zaduszny,  kierując się z kwatery CXLI na krakowskim cmentarzu Batowice do przystanku autobusowego, znalazłam się w alejce wzdłuż której nie było wypasionych pomników z marmurów a tylko pokryte darnią mogiły z prostymi krzyżami. A na nich tabliczki z napisem: NN.
Numeru tej kwatery nikt nie ma zapisanej w swoim notesie.
Â