Dodaj komentarz

Rzecz, która mi towarzyszy

Przedmiotem, który mi stale towarzyszy jest książka. Zastanawiam się czy nazwanie jej tak nie jest zbyt obrazoburcze. Noszę ją w przełożonej przez ramie torbie konduktorce, która może też kojarzyć się z torbą sanitariuszki. Zawieszona na uchwytach w autobusie wyciągam książkę i wpadam w jej opowieści anihilując nudną powtarzalność drogi. Umoszczona wygodnie, w ciemnej szybie pociągu odnajduje jej pejzaże, chociaż mam w pamięci przestrogę mojej mamy: „Nie uciekaj w literaturę, żyj!”.

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
1 + 16 =
W celu utrudnienia rozsyłania spamu przez automaty, proszę rozwiązać proste zadanie matematyczne. Dla przykładu: 2+1 daje 3.