Ja o kobietach (tylko dla mężczyzn)

Mam radę na dzisiejsze czasy. Trzeba unikać kobiet.

1. Nielubiących mężczyzn. Łatwo je rozpoznać. Mówią o mężczyznach obraźliwie i z pogardą. Szkoda twojego życia, żeby wyprowadzać je z błędu.
2. Księżniczek. Stale stroją fochy. Wymagają, życzą sobie, roszczą. Będziesz istniał tylko dla niej a ona nigdy nie będzie mieć dość.
3. Flirciar. Pożądają wszystkich mężczyzn. Rozumiesz – wszystkich! Tylko nigdy nie jednego, czyli ciebie.
4. Niepoprawnych romantyczek. Dla nich związek musi stale wyglądać tak jak na początku. One nigdy nie zaakceptują zmian życiowych procesów.
5. Niedotykalskich. Wszystko muszą mieć pod kontrolą i nigdy nie przestaną kontrolować siebie, ciebie i otoczenia.
6. Nadopiekuńczych, czyli matkujących. Taka kobieta migiem symbolicznie wykastruje cię a później jest zaskoczona i narzeka, że nie ma chłopa w domu, tylko chłopczyka w krótkich spodenkach.
7. Zalęknionych i zakompleksionych. Mają niskie poczucie wartości. Będą całkowicie uzależnione od ciebie, czyli będą jedynie ciężarem i niczym więcej.
8. Od początku chcących cię zmieniać. One nigdy nie przestaną.
9. Desperatek. Uwiedzie cię, zdobędzie a potem będzie traktować jak trofeum, taki bibelocik na łańcuszku. Będziesz próbował się sprzeciwić, to dopiero poznasz, co to desperacja.
10. Utrzymanek. Będziesz łożyć bez końca. Nic nie dostaniesz w zamian, niczym się nie odwdzięczą. Najwyżej coś z łaski, niewyobrażalnie rzadko.
11. Chodzących encyklopedii. Taka wszystko wie najlepiej i zawsze będzie ci udowadniać, że nie masz racji.
12. Gaduł. Im usta nigdy się nie zamykają. Ze szczegółami opisują rzeczywistość i czynności swoje i innych. Są jak serial – nawet jak zaśniesz, wyłączysz się, przegapisz jakiś odcinek, to i tak nic nie stracisz.

Możesz tylko liczyć na wielkie szczęście. Że trafisz na kobietę, która nic od ciebie nie chce. Jej daj wszystko.