Mama i Syn

Walił pięścią w drzwi – otwieraj, bo je wywalę – krzyczał.

– Odejdź od nich, ty zapijaczono gębo, – dał się słyszeć głos pochodzący z głębi mieszkania.

–No proszę otwórz – wołał już łagodniejszym głosem. Powoli drzwi się otworzyły, stała w nich starsza kobieta.

– Synu tyle razy Cię prosiłam i dalej proszę, przestań żłopać tę wódę. Co mam jeszcze zrobić abyś zrozumiał i...

Czego oczekiwał mężczyzna stojąc na rozdrożu?

Irena Łożyńska

Stałem oparty o drzewo i myślałem o jutrzejszym spotkaniu z Marią. Zwróciłem uwagę na mężczyznę, który stał na rozdrożu już długą chwile. Był przygarbiony, tupał nogami odwracał głowę raz w jedną, raz w drugą stronę.

Obok niego widniał stojący krzyż z Chrystusem Frasobliwym, który chciałby mu powiedzieć „ zawsze idź właściwą drogą”.

O czym stojący mężczyzna mógł myśleć, na kogo...