Dziennik
12 listopada, Witolda
Cholera, nie miało mi się co przyśnić. Sen snem, ale problem trzeba rozwiązać.
Miłość należy się dziecku jak psu micha. Nie zawsze jednak dawanie jest proste. Jak coś masz do zaoferowania to zastanów się, czy aby nie oczekujesz zwrotu, a tym bardziej z nawiązką. Lepiej dawaj tylko tyle, ile możesz stracić. To co już dałeś traktuj, jakbyś postawił na czarne...