Groza czai się za progiem
Kobieta siedziała w kącie, skulona, zmartwiała ze strachu. Mąż niedawno zginął, utopiony przez nią i jej towarzyszkę w ogrodowym basenie. Wciąż jednak prześladował ją jego widok, w snach i na jawie. Nagle usłyszała za drzwiami stuk maszyny do pisania w gabinecie męża. Po chwili ucichł i wtedy odważyła się przestąpić próg pokoju i zajrzeć do środka. Gabinet był pusty. Szła dalej, aż doszła do...