Co zmienia?
Co zmienia?
Czy naprawdÄ™ nic ciebie nie zmienia ?
Nie! To tylko złudzenia.
Zaraz ze śmiechu pęknę - coś cię jednak zmienia.
Masz maślane oczy, wzrok błędny - nijaki,
Trzymasz głowę w chmurach – zaczynasz odpływać.
Rękami machasz, płotki na bok odrzucasz.
Jeszcze przez chwilę szukasz - dążysz wprost do celu.
Piorun cię poraził – mój ty nieboraczku!
Znalazłeś - to kobieta - miłość – pożądanie.
To nas wszystkich zmienia !