O stereotypach
Walter Lippmann - twórca pojęcia stereotypu, opisał metaforycznie: ”Stereotypy – to obrazy w naszych głowach”. Są uporczywe, nieelastyczne, dogmatyczne, puste treściowo, jednakowe. Mocno zabarwione emocjonalnie i wartościujące, oporne na zmiany, upraszczają rzeczywistość. Gordon Allport amerykański psycholog, jeden z pionierów badań nad stereotypami doszedł do wniosku, że stereotyp kieruje się prawem mniejszego wysiłku-skrótami myślowymi w procesie poznawania, ułatwiającymi zrozumienie tego co nas otacza – co jest czasami niezbędne do funkcjonowania. Problem pojawia się w momencie, kiedy myśląc stereotypowo oddalamy się od stanu faktycznego i tworzymy fałszywy obraz rzeczywistości. Stereotypy są doskonałym narzędziem do uprawiania dysonansu poznawczego i uprawianie stanu „umysłu zamkniętego”. Niejednokrotnie stereotyp stwarza funkcję obronną np.: swojej grupie społecznej, czy narodowej przypisujemy korzystne wyobrażenia o „swoich”, tym samym korzystniejsze cechy. I tutaj wyłania się podział na „swój” i „ Obcy”.
Wiedza o stereotypach to styk nauk psycho – socjologicznych i kulturoznawczych. I tak mamy stereotypy narodowe, etniczne, kulturowe, religijne, płci, autostereotypy i postrzeganie Innego – stąd antysemityzm, islamofobia, ksenofobia, oikofobia, ksenofilia. Istnieje dwu – podział stereotypów na potoczny i w sensie naukowym. W sensie naukowym jest to pojęcie wieloznaczne, piętrowe. Obejmuje triadę: język, myślenie, działanie. Tworzy to stereotyp w kategorii poznawczej. Ta kategoria pozwala na zaistnienie w dwustronnym kontakcie człowieka z jego otoczeniem, w kontakcie „ od „ i „do „ świata „ Kategoria ta jest zależna od spoiwa mentalnego wyrażonego w czynniku czysto językowym. Stereotyp jest jednością języka, myślenia i działania.
Podaję przykłady stereotypów w znakach językowych :Bóg – Honor – Ojczyzna, Szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie,. Musi to na Rusi, Przedmurze chrześcijaństwa, Ciemnogród, Rozdziobią nas kruki i wrony, Nie masz Pana nad ułana, Alboś my to jacy tacy, Hej kto Polak na bagnety, Wallenrod, Stańczyk, Za wolność Waszą i Naszą, Nie oddamy nawet guzika, Jakoś to będzie, Miałeś Chamie Złoty Róg, Boso, ale w ostrogach, Polskie piekło, Polska od morza do morza, A to Polska właśnie.
Jak zmagać się ze stereotypami?
Należy zacząć od zdementowania stereotypowych związków frazeologicznych, które były obligatoryjne. Jest to żmudny i długotrwały proces. Zmodyfikowanie i przetransponowanie nowych, otwartych frazeologizmów, czy innych struktur poznawczych wymaga wysiłku i wytrwałości. Każdy wysiłek intelektu, który przełamuje opór, inercję stereotypu to wewnętrzna mikroaktywność i samowyzwolenie człowieka. Demontaż stereotypów językowych jest też znakiem rozkładu stereotypowych pojęć. Destereotypizacja dokonuje sprzężeń zwrotnych i wyzwala zmianę zachowań i poczynań ludzkich.