Dodaj komentarz

Uwaga! Blisko latające TIR-y

Jadę samochodem – droga jak talala, główna, słoneczko świeci, wokół las, co kawałek znak : jeleń na żółtym tle – syn, kiedy był dzieckiem nazywał go „Uwaga! Nisko latające jelenie”; mieszkaliśmy blisko lotniska.

Z tej drogowej sielanki zostałem w sposób barbarzyński wyrzucony na zbity pysk. Dopadł mnie „tir” – ciężarówa długaśna ze dwadzieścia parę metrów, trzy pary „bliźniaków” z tyłu. Ile toto waży? Bałem się myśleć…

Siedzi mi na ogonie, trąbi. Mruga światłami, nie jadę jak „zawalidroga”. Małżonka twierdzi, że za szybko!

Podwójna ciągła, zakręt: wyprzedza mnie. – Nie życzyłem mu źle!

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
3 + 13 =
W celu utrudnienia rozsyłania spamu przez automaty, proszę rozwiązać proste zadanie matematyczne. Dla przykładu: 2+1 daje 3.