Dodaj komentarz

Portret mężczyzny (?)

Jego agrestowo-złociste oczy miały cudowną kremową koronkę wokół źrenic. W momentach emocji, radości czy złości, stawała się ona jeszcze bardziej wyraźna. Chmura złotawo-miedzianych włosów płynęła przed nim albo za nim, nigdy nie znajdowały się na właściwym miejscu. W słońcu mieniły się odcieniami pasji, szaleństwa, euforii. Kiedy szedł, wydawało się, że idzie skacząc po górach. I w górach też pozostała jego dusza.

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe sÄ… automatycznie zamieniane w odnoÅ›niki, które można kliknąć.
  • Znaki koÅ„ca linii i akapitu dodawane sÄ… automatycznie.
7 + 12 =
W celu utrudnienia rozsyłania spamu przez automaty, proszę rozwiązać proste zadanie matematyczne. Dla przykładu: 2+1 daje 3.