Pani Jadwigo, przypadkiem trafiłem na tą stronę. Mam nadzieje, że jest Pani w dobrym zdrowiu. Naprawdę lubiłem lekcje z Panią. I choć kiedyś polemizowałem na temat pewnej lawiny toczącej się po kamieniach. To dzisiaj muszę przyznać, że faktycznie, nie potrzeba ich wiele, a wystarczy jeden dla zmiany jej biegu. Pozdrawiam serdecznie, Piotr…ps. W tedy, w Technikum, lubiłem pisać do szuflady, ostatnio przeglądając stare pudła, znalazłem moje wiersze z tamtego okresu. Wracając do nich pomyślałem, że poezja to chwile, uczucia, radości i smutki zamknięte w kilku myślach przelanych na papier…A gdybym tak zmienić mógł świat; rysując palcem po niebie; A gdyby tak Bóg siłę dał; by zacząć zmieniać od siebie…U mnie wszystko dobrze, tylko lat przybyło. Dziękuje za tamten czas i za to, że miło wracać myślami do tamtych lekcji polskiego.
Piękne to miasto
Pani Jadwigo, przypadkiem trafiłem na tą stronę. Mam nadzieje, że jest Pani w dobrym zdrowiu. Naprawdę lubiłem lekcje z Panią. I choć kiedyś polemizowałem na temat pewnej lawiny toczącej się po kamieniach. To dzisiaj muszę przyznać, że faktycznie, nie potrzeba ich wiele, a wystarczy jeden dla zmiany jej biegu. Pozdrawiam serdecznie, Piotr…ps. W tedy, w Technikum, lubiłem pisać do szuflady, ostatnio przeglądając stare pudła, znalazłem moje wiersze z tamtego okresu. Wracając do nich pomyślałem, że poezja to chwile, uczucia, radości i smutki zamknięte w kilku myślach przelanych na papier…A gdybym tak zmienić mógł świat; rysując palcem po niebie; A gdyby tak Bóg siłę dał; by zacząć zmieniać od siebie…U mnie wszystko dobrze, tylko lat przybyło. Dziękuje za tamten czas i za to, że miło wracać myślami do tamtych lekcji polskiego.