Jedyna myśl jaka przychodzi mi do głowy na ten temat to - pozory mylą.
Osobiście w życiu spotkałam parę osób, z którymi się zaprzyjaźniłam. Ale w trakcie znajomości zaczęłam dostrzegać coś niepokojącego.
Otóż przyjaciółka stosowała techniki manipulacji.
Miłe słowa, a jednocześnie zatrute.
Chyba jestem frajerką bo bliska znajomość długo trwała.
W końcu...
Do Nowonarodzonego przybyli Mędrcy ze Wschodu, Trzej królowie. Byli Arabami. Matka Boska z Dzieciątkiem i św. Józefem musieli uciekać przed Herodem do Egiptu. Byli uchodźcami. Tymczasem w Polsce katolickiej te fakty się ignoruje. Nawet papież Franciszek nie może przekonać prawdziwych Polaków, żeby przyjmowali uchodźców. To jest przykre.
A teraz w tonacji żartobliwej o Wigilii. Mama...
Parę lat temu zamieściłam ogłoszenie w internecie, że jestem konserwatorką dzieł sztuki, szukam pracy, specjalizuję się w rekonstrukcji kolorystyki obiektów zabytkowych a także złocę na poler i mat.
Po paru dniach czytam maila, że mogę zostać konsultantką firmy Avon. Kolejny mail był od faceta, który proponuje mi bardzo dobrze płatną pracę, 3000 zł na tydzień. Moje obowiązki to dobrze...
Kolory bardzo mnie interesują. Lubię je zestawiać i oglądać. W obrazach lubię kolory i ich wzajemne oddziaływanie. Mają funkcje terapeutyczne. O chromaterapii na pewno każdy słyszał. Ale specjalistką w tej dziedzinie nie jestem. Lekiem na samotność są wg mnie koty.
Pamiętam czarnego kota z białymi łapkami, bardzo elegancki kot. Towarzyszył mi w nauce do matury. Kładł mi się na szyję...
Nałóg to coś innego niż uzależnienie. Skoro są dwa słowa to jakaś różnica jest. Uzależniona jestem od porannej kawy. Myślę, że mam nałóg, który nie jest szkodliwy. Uważam, że jestem osobą, która pisze krótkie teksty. Ten też taki będzie.
Moim nałogiem jest poznawanie ludzi, lub przynajmniej obserwowanie i zgadywanie kim są, jakie mają życie. Bardzo bliska jest mi anegdota o Krzysztofie...