Sagowe CREDO

Tekst musi być konsekwentny a bohatera należy definiować detalami. Pisanie bez detalu nie jest nic warte. Ogólność zabija, detal pomaga uruchomić osobiste wspomnienia. Detal i metafora „ciągną” tekst. Hm…

Cudzysłów jest wyrazem braku warsztatu, zatem: detal i metafora ciągną tekst.

Jednak brakuje mi tutaj tego cudzysłowu…

Dynamikę tekstu zapewni używanie krótkich zdań. Po kilku zdaniach krótkich można sobie pozwolić na jedno dłuższe, złożone. Dynamikę tworzą czasowniki. I czas teraźniejszy. Pierwsza osoba też przyspiesza narrację. Przymiotniki rozmywają rzeczywistość, rozmywają tekst. Imiesłowy tym bardziej. Rozmywają.

Należy myśleć akapitem, nie zdaniem. Każdy akapit dodaje do tekstu coś nowego. Wielkie miesza się z małym, patetyczne ze zwyczajnym.

Strona bierna, formy bezosobowe i „się” usuwają odpowiedzialność. Znów cudzysłów. Przecież nie mogę go w tym przypadku nie użyć!

Modulanty wskazują na stosunek mówiącego do wypowiadanej treści chociaż nic do tekstu nie wnoszą. Ich usuniecie nie spowoduje zmiany znaczenia wypowiedzi.

 

Merytorycznie, dokładnie, konsekwentnie – SAGA  AD 2016.

 

Czy napisany zgodnie z tym credo tekst wywoła u czytającego reakcję fizyczną? Czy nie wystawi na próbę jego inteligencji?

Powstanie literackie disco polo czy może już galanteria pisarska?

 

Kraków, grudzień 2016

Komentarze

Czego warte jest współczesnpe pisanie lub inaczej wydawane obecnie bestselery? Warsztat niby w porządku ale ducha brak. To, co wymaga bodaj odrobiny wysiłku od czytelnika jest mu starannie wyjaśnianie, nim nawet myśleć zacznie, bo przecież nie jeden jeszcze myśleć własną głową umie.
Przygnębia mnie płytkość myśli oraz brak urody, rozmaitości form literackich w czytywanych nowinkach. Większość eksploatuje prywatność bohaterów, najlepiej zaś jeśli są to tzw.celebryci. Pewnie zacznę czytać literaturę prywatnego obiegu, szczególnie odrzuconą przez renomowane wydawnictwa. Tu, jak na każdym śmietniku można znaleźć coś oryginalnego. Może coś ciekawego podesłać?
Zbuntowana KP.