Gdy zbliża się świąteczna atmosfera odsuwam się od świata i zamykam się w zawężonym kręgu rodzinnym. To czas poświęcony najbliższym. To całkowicie prywatna i intymna strefa. Nie mam ochoty dzielić się nią ze światem – opowiadać i pisać.
Świat zewnętrzny, w tym okresie, z zdwojoną siłą atakuje mnie (nas). Kościół, handel, rozrywka.
Trudno przejść do świątecznej atmosfery w czasach, gdy Kryminał, Fantazy i Horror aspirują do literatury wyższego lotu.
Projekt realizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego
