Ciekawy człowiek

Twoja pani doktor, lekarka od dzieci. Miła i bardzo przyjazna dla swoich małych pacjentów i nie ma białego kitla. Na biurku ma aparat do mierzenia ciśnienia z rękawem w kolorowe misie, szpatułki do zaglądania w gardło i zawsze mówi co tam widzi. Rozdaje naklejki z napisem „Dzielny pacjent”, gdy bada, to słuchawkę ogrzewa swoim ciepłem. Każda czynność jest poprzedzona słowami zrozumianymi przez...

Ulubiona zabawka mojego dzieciństwa

Dzieciństwo moje było beztroskie. Chociaż żyło się biednie, to miałam trochę zabawek, ale najlepiej lubiłam się bawić lalką uszytą przez moją mamę z gałganków materiału. Matylda, bo tak miała na imię lalka, miała włosy z żółtej włóczki, oczy z guzików i sukienkę w kwiaty. Lalka zawsze była ze mną, włóczyła się po podwórku i tak jak ja brudziła się bardzo. Co jakiś czas mama wrzucała ją do...

Granica, której nie można przekraczać

Gdzie się zaczyna i gdzie się kończy? Granica naszych pragnień, wątpliwości naszego moralnego obowiązku. Czy możemy postawić znak graniczny, który będzie komunikować o zakazie czy nakazie? Człowiek ma taką naturę, że to, co zakazane, to tajemnicze i trzeba to poznać. Przekraczamy pewne zasady, kanony moralności, by potem czuć niesmak. Życie to nie konfesjonał, gdzie można uzyskać rozgrzeszenie...

Uczta u Justusa

Zbliża się koniec mojej pierwszej Sagi. Bardzo bym chciała podziękować Kasi i panu Marcinowi za to, że coś takiego się dzieje, że możemy tutaj być i poszerzać swoje horyzonty myślowe. Możemy uczyć się słowa pisanego, bo papier to trwały produkt jak ludzka pamięć. Czternastego września roku pańskiego rozpoczęliśmy piękny korowód, na czele którego stanęli, Ona piękna i wciąż młoda LITERATURA i...

Osoba, która nas zauroczyła

Jadzia pochodziła z biednej rodziny. Ona i jej rodzeństwo, w tym brat niepełnosprawny, zostali wcześnie tylko z matką, bo ojciec zmarł. Skończyła zawodówkę gastronomiczną i na wakacje pojechała nad morze do ośrodka wczasowego jako pomoc kuchenna. Była bardzo piękną dziewczyną o piaskowych włosach i ciemnej karnacji. Wysoka, pięknie zbudowana. Ale bieda ukrywała jej urodę. Nad morzem poznała...

Opowieść o młodości

Był wieczór majowy, a maj to miesiąc zakochanych. Ubrana w najpiękniejszą sukienkę biegłam na spotkanie z miłością. Jaki on będzie? Czy tajemniczy, a może spontaniczny? Może złoży na moich ustach pierwszy pocałunek. Ja trochę nieśmiała i mało odważna biłam się z myślami, a w mojej głowie rozszalała się burza mózgu. Wreszcie on - ten jedyny, kiedy poczułam jego dotyk, świat cały zawirował. A...

Strony